testament

[lesssie]

Witam mam bardzo poważny problem .Wujo mój zapisał mi testamentem swój majątek, dodam ze spadkobierców po nim nie ma.22.01.br.wujo zmarł udałam się pani notariusz gdzie testament był sporządzony o otworzenie i odczytanie.Złożyłam niezbędne dokumenty.Ustalona już była data odczytania ale zarządano jeszcze ode mnie akty zgonów moich dziadków(rodziców zmarłego wuja) i jak się okazało babcia miała na akcie zgonu wpisane imię Teodora takie jakie powinno być a wujo we wszystkich swoich dokumentach miał podana matkę Teodozje.W związku z powyższym odczytanie się nie odbyło.Pani notariusz skierowała mnie do Urzędu Gminy o sprostowanie.Urząd Gminy pokierował mnie do Archiwum Państwowego w łodzi o kserokopie aktu urodzenia babci.Otrzymałam dokument w którym jasno jest napisane ze babcia miała na imię Teodora .Dokumenty które wcześniej złożyłam zabrałam z kancelarii notarialnej celem złożenia wniosku o odczytanie i otworzenie testamentu w sadzie,tylko teraz to ja już w ogóle nie wiem co z tym dalej zrobić: czy mam złożyć te dokumenty takie jak u notariusz łącznie z tym aktem urodzenia babci?,czy mam składać jakiś wniosek o sprostowanie tego imiona?Czy Sad sam zadecyduje o tym?Zawiniły urzędy od samego początku i poszło to tak dalej i z Teodory zrobiono Teodozję Bardzo proszę o odpowiedz.